RYMDEN
(Bugge Wesseltoft, Dan Berglund, Magnus Öström)
Zespół RYMDEN przyjedzie w składzie przypominającym sławne trio E.S.T. Esbjörna Svenssona, apostoła muzyki improwizowanej. Znamienne, że Svensson, podobnie jak Krzysztof Kieślowski, kiedy postanowił zrobić sobie przerwę od artystycznego działania, od razu zmarł. Taka dusza jest niecierpliwa i zbyt długo nie wytrzyma bez realizowania swojej misji.
Będziemy mieli okazję skontaktować się z tym polem energii za pośrednictwem muzyków z tria RYMDEN, którzy przyjadą z pianistą Bugge Wesseltoftem. Po tym koncercie można sobie sporo obiecywać.
Tia Fuller w dwóch odsłonach
Rada artystyczna zaproponowała, abym pokazał projekt specjalny, który przygotowałem w Poznaniu z saksofonistką Tią Fuller i orkiestrą symfoniczną. We Wrocławiu zagramy z Larssem Danielssonem i Santander Orchestra. To będzie mocne, wielokolorowe ujęcie muzyczne.

Leszek Możdżer special project with Tia Fuller, Lars Danielsson and Santander Orchestra
Impart
Tia Fuller wystąpi także ze swoim kwartetem. Zagra utwory z zeszłorocznej, najnowszej płyty, którą nagrała z wybitnymi partnerami m.in. Jackiem deJohnette, choć on akurat do Wrocławia nie przyjedzie.
Algorhythm
Młody polski zespół z saksofonistą Piotrem Chęckim i perkusistą Sławkiem Koryzno grający jazz bardzo intelektualny, choć ostatnio także coraz bardziej emocjonalny. Bo w jazzie chodzi o to, aby połączyć intuicję, instynkt i intelekt w jedną całość – i to się chłopakom udaje.
Zagrają na scenie plenerowej przed Impartem. Z racji tego, że można tam się pojawić bez biletu chcemy pokazać sporo muzyki, która da odbiorcom szansę zainteresowania się jazzem mocnym. Będą także zespół SKICKI SKIUK, ale też swobodniejsze rytmy Jose Torres & Havana Dreams.
Wybitne wokalistki
Kandace Springs ma dużą charyzmę i z wdziękiem wykonuje pracę na scenie, a publiczności też będzie dobrze odpocząć przy dźwiękach bardziej oczywistych, ale szlachetnych. Wszystko, aby intelekt przez cały czas nie musiał zmagać się z wyszukanym systemem dwunastotonowym temperowanym.
Jazzmeia Horn to prawdziwa jazzowa bomba. Ciemnoskóra wokalistka, wywodząc się z bluesa, w sposób bardzo przejmujący pokazuje tę żywiołową i emocjonalną stronę jazzu. Wie, co mówi i wie, o czym śpiewa.