Sukces Dawida Podsiadły to jeden z niewielu argumentów przemawiających na korzyść przeróżnych talent-shows, z takim upodobaniem produkowanych przez trzy największe polskie telewizje. Obok Moniki Brodki i Ani Dąbrowskiej to chyba właśnie Podsiadło jest największym i najcenniejszym odkryciem tych programów. Oczywiście ten wokalista nie wziął się znikąd, śpiewał i grał znacznie wcześniej, miał nawet swój zespół, ale zwycięstwo w drugiej edycji „X Factora” otworzyło mu drzwi do prawdziwej kariery. Swój debiutancki album „Comfort And Happiness” Podsiadło nagrał dla Sony Music, w roli producenta i współkompozytora całego materiału wystąpił Bogdan Kondracki, znany ze współpracy między innymi... z Moniką Brodką i Anią Dąbrowską, a teksty na tę płytę pomogła mu pisać Karolina Kozak. Trzeba sobie powiedzieć jasno, że ten młody i niezwykle utalentowany chłopak lepiej trafić po prostu nie mógł.
Płyta „Comfort And Happiness” okazała się gigantycznym sukcesem. Już w tydzień po premierze trafiła na pierwsze miejsce listy sprzedaży OLiS, w tej chwili ma natomiast status potrójnej „platyny”, czyli – w najgorszym wypadku – sprzedała się w oszałamiającej jak na dzisiejsze czasy liczbie 90 tys. egzemplarzy. Podsiadło wystąpił na gdyńskim Open'erze, na krakowskim Coke Live Music Festival, zgarnął kilka nagród i otrzymał nominacje do Fryderyków, Paszportów „Polityki”, a nawet do Wiktora w kategorii „gwiazda piosenki”. Euforyczne recenzje były już tylko oczywistym dodatkiem. Takie jak choćby ta autorstwa Jarka Szubrychta, który w portalu T-Mobile Music pisał m.in.: (Podsiadło) jest w swoim śpiewaniu ujmująco naturalny, budzi podziw opanowaniem dźwięku i bezpretensjonalną interpretacją tekstu. Gdzieś w tle, między słowami i między nutami, czai się jednak mrok. Abstrahując od różnic repertuarowych, Dawid przypomina mi pod tym względem młodego Scotta Walkera – w jego głosie jest znacznie więcej niż mógł przeżyć. Niesie bagaż, którego sam nie zdążył jeszcze zebrać. To jakieś czary, to wielki dar.
Wszystkich, którzy chcą te czary zobaczyć na scenie, zapraszamy w czwartek do Eteru.
Ak
Dawid Podsiadło wystąpi w Klubie Eter, czwartek 13 marca, godz. 20. Bilety: 39 zł – pierwsze 200 szt., 45 zł – przedsprzedaż, 50 zł – w dniu koncertu miejsca siedzące (balkon) – 60 zł.