Wystawę przygotowały przez Gabinety Świadków Historii Ossolineum z okazji 92 urodzin Władysława Bartoszewskiego. Profesor swoje urodziny obchodził 19 lutego.
Na wystawę złożyły się 24 prace – rysunki, grafiki i jeden olej – tak znanych artystów jak Jacek Fedorowicz, Witold Mysyrowicz, Jacek Frankowski, Maciej Szproch, Grzegorz Szumowski, Przemysław Truściński czy wrocławianin Tomasz Broda.
Każda z prac opatrzona jest cytatami wypowiedzi, wywiadów, przemówień Władysława Bartoszewskiego. Choćby słynnym „Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto”, czy „Jeśli będziemy tylko krzyczeć o Polsce, to może się wychylić Pan Bóg z płonącego krzaka i zapytać, jaka ma być ta Polska”, czy „Kocham moich Rodaków, choć doprowadzają mnie do cholery”.
W towarzyszącym wystawie folderze Mariusz Urbanek pisze: „ Władysław Bartoszewski mógłby swoim życiorysem obdzielić co najmniej kilka osób, a i tak każda miałaby prawo czuć się dumna, że tak emocjonujące i barwne życie wiodła”.
Bartoszewski był więźniem w Auschwitz, działaczem Rady Pomocy Żydom „Żegota”, spędził sześć i pół roku w więzieniach stalinowskich, w stanie wojennym był internowany, jest autorem m.in. tak ważnych dla polskiej historiografii książek jak „Ten jest z ojczyzny mojej” i „ 1859 dni Warszawy. Polacy z pomocą Żydom 1939-1945” (wspólnie z Zofią Lewinówną). Po 1989 był ambasadorem Rzeczypospolitej w Austrii i dwukrotnie ministrem spraw zagranicznych. Obecnie jest sekretarzem stanu „do spraw trudnych”.
Na wystawie spojrzymy na prof. Bartoszewskiego inaczej, nie tylko jak na ważną postać polskiej sceny politycznej, ale także jako na człowieka, który zawsze w mediach prezentował jasno i wyraźnie swoje zdanie, dzielił się opiniami, nawet gdy nie były popularne. Mówił zawsze mocno i ostro, bezlitośnie obnażając niedociągnięcia i absurdy polityki. Osobowość medialna - laureat Superwiktorów, wyróżniony , tytułami Człowieka Roku i nagrodą III Programu Polskiego Radia „Srebrne Usta”.
Bo jak mówi sam prof. Bartoszewski: „Człowiek żyje długo, co nie znaczy zawsze mądrze, ale też nie całkiem głupio”.
ak
Wystawa "Władysław Bartoszewski w karykaturach i bon motach" w kamienicy Pod Złotym Słońcem, Rynek 6, czynna do 25 kwietnia, wstęp wolny. Wernisaż w czwartek 27 lutego, godz. 17, wystawa czynna dla zwiedzających od piątku 28 lutego.
