Muzyka dawna jubileuszowa
Wiele instytucji kulturalnych potraktowało hasło 100-lecie Niepodległości bardzo dosłownie, a programy koncertów, często na siłę, dobierano tak, by było zgodnie z wytycznymi, choćby nawet kombinacja utworów była wyjątkowo nietrafiona. Szczęśliwie, to nie przypadek programu Festiwalu Forum Musicum.
Tomasz Dobrzański, flecista i wieloletni szef zespołu Ars Cantus, po znakomitej ubiegłorocznej edycji (której repertuar skupiony był wokół twórczości kobiet kompozytorek w minionych wiekach), tym razem potraktował hasło „Niepodległa” jako punkt wyjściowy do pochwalenia się spuścizną polskich kompozytorów muzyki dawnej, zarówno tych dobrze znanych (Mikołaj z Radomia), jak i tych odkrywanych na nowo (Andrzej Siewiński, Jacek Szczurowski i Krzysztof Klabon).
– Dawna muzyka francuska, czy włoska była ewolucją stylów wysublimowanych, z kolei muzyka centrów peryferyjnych Europy wymagała głębszego wniknięcia w kulturę tego miejsca, specjalistycznych studiów – wyjaśnia Tomasz Dobrzański.

15. Festiwal Forum Musicum
Koncert / Klasyczna / W klubie Wrocław - różne lokalizacje wg programu dnia
Hity festiwalu Forum Musicum
Czego posłuchamy podczas festiwalu? Najpierw muzyki Andrzeja Siewińskiego, kompozytora barokowego z przełomu XVII i XVIII wieku, którego życiorysu wciąż nie można dociec tak, jakby o tym marzyli muzykolodzy, ale muzyka mówi sama za siebie, a wykona ją Schola Gregoriana Sancti Casimiri oraz Zespół Muzyki Dawnej Diletto pod kierownictwem Anny Moniuszko. – Jego dzieła są bardzo ciekawym odkryciem, zwłaszcza że z tym okresie, kiedy Rzeczpospolita borykała się z problemami nie było tak wiele fantastycznej muzyki, atrakcyjnych, przyjemnie napisanych utworów z pięknie podanym tekstem – zwraca uwagę Tomasz Dobrzański.
Będzie muzyka „złotego wieku” w Polsce, czyli XVI-wieczne perły, w tym te ze słynnej tabulatury Jana z Lublina, a przybliżą je klawesynistka Corina Marti i lutnista Michał Gondko. – Lutnia była instrumentem, par excellence, renesansowym i do tego stopnia popularnym, że znajdowała się w prawie każdym domu, bardziej powszechnym niż instrumenty klawiszowe – wyjaśnia Tomasz Dobrzański.
Jacek Kowalski, bard i założyciel Klubu Świętego Ludwika tym razem przyjedzie z programem „Niezbędnik Sarmaty” i udowodni, że sarmatyzm to coś więcej niż pas kontuszowy i szczególne uczesanie, ale również wspaniała muzyka. – Jacek Kowalski to fenomen, nie jest muzykiem, a historykiem sztuki zagłębionym w historii średniowiecza i sarmacji, który poznał kulturę, a potem zastosował wiedzę w nagruncie wykonawstwa – podkreśla Tomasz Dobrzański.
Muzykę niezwykłego średniowiecznego kompozytora Mikołaja z Radomia przygotował wrocławski Ars Cantus i to może być jedno z największych wydarzeń Forum Musicum.
Na koniec festiwalu Kapela Brodów porwie wszystkich do tańca w „Mleczarni”, grając muzykę tradycyjną, także z motywami żydowskimi czy polsko-rusińskimi.