Realizacja projektu Przebudowa ul. Mińskiej od ul. Tyrmanda do ul. Zagony we Wrocławiu powinna rozpocząć się na przełomie maja i kwietnia. Według kontraktu przebudowa ma trwać do końca września, ale jest szansa, że przed rozpoczęciem roku szkolnego będzie można jeździć nową drogą.
Przebudowa za 4 mln zł
Umowę w imieniu miasta podpisał prezes spółki Wrocławskie Inwestycje Paweł Rychel. Wykonawca, spółka Berger Bau Polska, był reprezentowany przez prezesa Thomasa Lorkowskiego. Wartość kontraktu to nieco ponad 4 mln zł.
Zakres planowanych robót przewiduje remont sieci, wymianę nawierzchni na 600-metrowym odcinku jezdni i chodnikach oraz budowę ścieżek rowerowych, a także poszerzenie drogi do wymaganych norm. Mieszkańców szczególnie ucieszą dodatkowe pasy skrętne na skrzyżowaniach. Niestety beczka miodu zawsze ma, zgodnie z przysłowiem, swoją łyżkę dziegciu. Tą łyżką są w tym przypadku utrudnienia w ruchu, które trzeba będzie wprowadzić na czas robót. Nieznane są jeszcze wszystkie szczegóły organizacji ruchu zastępczego, ale z pewnością ruch na Mińskiej trzeba będzie ograniczyć. Najprawdopodobniej będzie na niej obowiązywał w trakcie realizacji ruch jednokierunkowy.
- Wkrótce wykonawca przedstawi projekt zastępczej organizacji ruchu i poznamy trasy objazdów. Wstępnie zakładamy, że ul. Mińską ruch puścimy od centrum – mówi kierownik projektu z Wrocławskich Inwestycji Mariusz Konecki. Równocześnie zapowiada, że uzgadniane jest z wykonawcą udrożnienie tej ulicy jeszcze w trakcie wakacji.
ram
