Zwierzaki możecie adoptować od poniedziałku do piątku w godzinach od 9.00 do 16.30, a w sobotę i niedzielę od 9.00 do 15.00.
Ernest 8 lat, numer ewidencyjny 1347\14
Został oddany przez właścicieli z powodu alergii. Był kotem wychodzącym na dwór. To całkowicie oswojony kot, jednak momentami pokazuje charakterek. Bardzo lubi kontakt z człowiekiem, ale na własnych zasadach. Nadstawia się do głaskania, mruczy, ale tylko wtedy gdy on ma na to ochotę, inaczej potrafi okazać swoje niezadowolenie. Jest trochę niezależny, lekko dominujący i niedogadujący się z innymi kotami. Ernest najlepiej czułby się w domu z możliwością bezpiecznego wychodzenia na kocie spacery.
Uma 1 rok, numer ewidencyjny 28\15
Uma to wulkan energii. Bardzo szybko przywiązuje się do człowieka, który poświęci jej chociaż odrobinę uwagi. Kocha zabawę, szaleństwa na dworze. Jest łagodna i bardzo wesoła.
Emma 10 lat, numer ewidencyjny 1209\14
Została przywieziona z interwencji. Emma na pewno nie miała łatwego życia – trafiła do schroniska chora i bardzo zaniedbana. Kotka o niesamowitej urodzie i bardzo miłym, spokojnym usposobieniu. Jest troszeczkę nieśmiała, ale szybko można zdobyć jej zaufanie. Chce być głaskana i tulona, da się wziąć na ręce. Emma potrzebuje cichego, ciepłego kącika, w którym nikt nie będzie jej przeszkadzał w kociej drzemce, i człowieka, o którego nie będzie musiała walczyć z innymi kotami.
Benek 7 lat; numer ewidencyjny 1899\11
Pies po przejściach, wymaga wyciszenia i cierpliwej osoby. Jest bardzo emocjonalny, pełen energii, czasem niecierpliwy. Najlepiej będzie się czuł przy domu z ogrodem. Od wielu miesięcy trudno mu znaleźć dom, a przecież także zasługuje na spokojne i dobre życie.
Daisy 6 lat, numer ewidencyjny 1192\14
Została znaleziona. Jest uroczą, filigranową i bardzo ładną koteczką. Raczej nie ma problemu z odnalezieniem się w nowym miejscu, jest odważna i kontaktowa. Jako jedna z pierwszych biegnie się przywitać i wszelkimi możliwymi sposobami chce zwrócić na siebie uwagę. Bardzo lubi, gdy się ją głaszcze – odwdzięcza się za to głośnym mruczeniem, ale nie przepada za braniem jej na ręce. Daisy nie toleruje innych kotów, powinna trafić do domu, w którym będzie kocią jedynaczką.
Gucio 8 lat, numer ewidencyjny 1347\14
To malutki czekoladowy piesek w typie jamnika. Trafił do schroniska po wypadku z niewładnymi tylnymi łapkami. Na początku nie chodził wcale. Teraz radzi sobie całkiem dobrze, ale jest nadal leczony. Jest bardzo ruchliwy. Bardzo chce biegać. To przemiły, łagodny, sympatyczny psiak. Do ludzi przyjazny. Z psami samcami trochę gorzej, suczki bardzo lubi. Gucio bardzo potrzebuje domu. Konieczna jest również kontynuacja leczenia. Gucio może zamieszkać w domu lub mieszkaniu, ważne jednak, by nie miał zbyt wielu schodów do pokonywania. Jest na tyle lekki, że można go nosić na rękach.
Fot.: wrocławskie schronisko
