Wrocław, jako miasto równości, nie tylko 10 grudnia szanuje prawa człowieka. 2025 rok jest w naszym mieście rokiem pojednania, zatem ten tramwaj, który będzie kursował przez cały rok, ma szczególne, symboliczne znaczenie.Renata Granowska, wiceprezydent Wrocławia
Barbara Lisiewicz, dyrektorka Departamentu Różnorodności Społecznej Urzędu Miejskiego Wrocławia, dodaje, że prawa człowieka to godność i szacunek. - Musimy reagować, gdy te prawa są łamane. Przypomina o nich w środku tramwaju 35 krzesełek, na każdym naklejone jest hasło z innym przysługującym nam prawem - mówi Barbara Lisiewicz.
O prawach człowieka mówimy za mało. Mówimy, gdy są łamane, ale dotyczą naszego codziennego życia. Ten tramwaj jest symboliczny również dlatego, że komunikacja miejska zapewnia nam dotarcie do szkoły, do pracy, do instytucji kultury - ułatwia nam korzystanie z naszych praw.Alina Szeptycka, pełnomocniczka prezydenta Wrocławia ds. równego traktowania
Katarzyna Sobańska-Laskowska, pełnomocniczka terenowa Rzecznika Praw Obywatelskich, przywołuje motto dr. Macieja Lisa, pierwszego we Wrocławiu pełnomocnika: "trzeba tak kształtować rzeczywistość, aby było więcej dobra wokół nas".
W galerii zdjęć zobaczysz wnętrze tramwaju praw człowieka