910 tys. zł – tyle otrzyma Fundacja Uniwersytetu Wrocławskiego (wygrała konkurs dla organizacji pożytku publicznego) od Miejskiego Konserwatora Zabytków na remont stropu Auli Leopoldyńskiej. Prace mają się rozpocząć na przełomie sierpnia i września, po tym, jak Fundacja Uniwersytetu Wrocławskiego wyłoni w przetargu wykonawcę prac.
– Remont stropu Auli Leopoldyńskiej będzie prowadzony od strony, znajdujących się powyżej, sal Balcera i Polonii Wrocławskiej. Dlatego nie powinno być problemów ze zwiedzaniem auli – mówi Katarzyna Hawrylak-Brzezowska, miejski konserwator zabytków.
Prace powinny się zakończyć do końca roku, ale to dopiero początek remontu Auli Leopoldyńskiej.
– Wzmocnienie stropu to pierwszy poważny krok, który umożliwi dalsze prace konserwatorskie w auli – dodaje Katarzyna Hawrylak-Brzezowska
Widać pęknięcia
Aula Leopoldina to jedna z najpiękniejszych sal barokowych w Europie. Wybudowano ją w latach 1728-1732 i nazwano na cześć fundatora uczelni, cesarza Leopolda I Habsburga. Prace konserwacyjne przechodziła w 1911 r. i w latach 1949-1958. O tym, że aula wymaga remontu, mówi się od 10 lat. Gołym okiem widoczne są pęknięcia stropu. Uszkodzenia są także na ścianach i sklepieniach, na których są malowidła, freski oraz portrety osób związanych z powstaniem uczelni.
Potrzebne są pieniądze
O remoncie Auli Leopoldyńskiej mówił w październiku ubiegłego roku prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. W planach jest fundacja lub stowarzyszenie, które zbierać będą pieniądze wśród sponsorów. Zdaniem prezydenta sponsorzy publiczni powinni zebrać około 4 mln zł. Cały koszt remontu auli to około 7 mln zł.
– Według prawa samorząd nie zajmuje się uczelniami, które są własnością państwa. Ten obiekt jest tak wyjątkowy dla Wrocławia i Dolnego Śląska, że uznaliśmy z rektorem, że powinniśmy rozpocząć taką akcję. Ma to znaczenie także w kontekście Wrocławia jako Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 – mówił Rafał Dutkiewicz.
Uniwersytet nie ma pieniędzy
Strop Auli Leopoldyńskiej jest podwieszony pod podłogą dawnego Audytorium Maximum, podzielonego na dwie części – salę im. Balzera i salę im. Polonii Wrocławskiej. Tam także niezbędne są prace remontowe. W sumie na ten cel potrzeba ok. 20 mln zł.
Uniwersytet Wrocławski nie ma pieniędzy na sfinansowanie całej renowacji. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego daje uczelniom dotacje na remonty budynków dydaktycznych, ale nie na zabytki. Uczelnia, jak mówi jej rektor prof. Mark Bojarski, już wydała milion złotych na projekt związany z remontem tego miejsca. Dlatego wiadomo, że 300 lat temu Aula Leopoldina miała pastelowe kolory i jasne meble.
